Test ŠKODY OCTAVIA RS, czyli sportowe oblicze diesla

Samochody popularne muszą mieć szeroką gamę silnikową. Jedni kierowcy potrzebują przecież szybkich wersji, aby zaspokoić swe sportowe ambicje. Drudzy potrzebują wersji tanich, a te zazwyczaj mają małe silniki benzynowe. Trzeci potrzebują wersji diesel, gdyż dużo jeżdżą w trasie. A jako pogodzić tych co lubią jeździć szybko, ale potrzebują modelu Diesel? Oto test takiego modelu – test ŠKODY OCTAVIA RS.

Stylistyka zewnętrzna, czyli elegancja i uniwersalność

Czwarta generacja popularnego modelu ŠKODY jest bardzo udanym projektem. OCTAVIA zyskała obecnie nową formę stylistyczną, zachowując klasyczny styl OCTAVII. Nowy przód ma szerszą atrapę chłodnicy, a poprzez podział reflektorów głównych na dwa, został jeszcze poszerzony. Otwory wlotów powietrza o strukturze plastra miodu, w nowo ukształtowanym zderzaku dają teraz bardziej męski i dynamiczny wygląd. Ważna jest też stylistka reflektorów, odwołująca się do motywów czeskiego kunsztu obróbki szkła. Przez bezpośrednie dojście do atrapy chłodnicy i jednolitość światła powstaje graficzna całość, która nadaje OCTAVII indywidualną rozpoznawalność.

Co ważne, reflektory w pełni LED-owe seryjnie mają funkcję adaptacyjnego oświetlenia drogi AFS. Odpowiednio do rodzaju drogi – międzymiastowej, autostrady, miejskiej i jazdy w deszczu – wytwarzają specjalnie dopasowaną wiązkę światła. W testowej wersji dodatkowo było automatyczne włączanie świateł drogowych. Za pomocą kamery z przodu funkcja ta rozpoznaje inne pojazdy oraz oświetlone ulice w miejscowości; gdy trzeba, samoczynnie włącza lub wyłącza światła drogowe.

Wymiary pojazdu to długość 4702 mm, szerokość 1829 mm i wysokość 1455 mm. Dodając do tego rozstaw osi wynoszący 2680 mm, otrzymamy samochód który zapewnia komfortowe wnętrze i jest idealnym połączeniem wielkości z uniwersalnością zagospodarowania wnętrza.

Atutem wersji kombi jest oczywiście bagażnik, którego przestrzeń wynosi 610 litrów, przy przewozie pasażerów, a w przypadku złożenia foteli – 1740 litrów. Dodatkowo, gdy zostanie złożone oparcie fotela pasażera, do samochodu można włożyć przedmioty o długości aż do 2,92 m.

Jednakże, jak wspominałem, testowany model to RS, a to sprawia, że już z wyglądu jest indywidualistą.

ŠKODA OCTAVIA RS, czyli usportowiony wariant modelu OCTAVIA, charakteryzują czarne elementy wykończenia nadwozia z przodu i z tyłu. Ponadto ma ona duże wloty powietrza pod światłami przeciwmgielnymi oraz dyfuzor. Obudowy lusterek bocznych i obramowania szyb również występują w błyszczącej czerni, podobnie jak relingi dachowe. Charakterystyczne były także 18-calowe obręcze kół ze stopów lekkich, a zaciski hamulcowe mają wyrazisty czerwony kolor charakterystyczny dla serii RS Szczególnie efektownie wygląda to w przypadku koloru zielony Mamba Metalizowany, jaki był w testowym modelu.

Stylistyka wnętrza

Wnętrze to kontynuacja stylu linii na zewnątrz: koncentruje się na poziomych liniach, co podkreśla wrażenie dużej przestronności. Powierzchnie i bryły są geometrycznie czyste i napięte. Przyrządy zegarowe są duże i czytelne, a nowa grafika nadaje im jeszcze dodatkowego szlifu.

W zakresie materiałów i kolorów wnętrza ŠKODA prezentuje kilka nowości. Warto zauważyć styl deski rozdzielczej, w której zastosowano trzy poziomu głębi obrazu, wykorzystując różne struktury i kolory tworzyw.

Dodatkowo w wyższych wersjach wyposażenie, a prezentowany model RS do takich należał, listwy dekoracyjne w drzwiach wyposażone są w podświetlenie „ambiente”. Cienkie światłowody przy górnej krawędzi listew promieniują dyskretnym światłem, którego barwę można nastawić w jednym z dziesięciu kolorów.

To co zwróci naszą uwagę po otwarciu drzwi to fantastyczny system infotainment. Najlepszym urządzeniem infotainment w ŠKODZIE jest układ nawigacji Columbus. Właśnie on jest dostępny w modelu RS. Jego ekran o rozdzielczości 1.280 × 640 pikseli ma imponującą przekątną 9,2 cala. Do innych cech tej nawigacji należy pamięć flash 64 GB, napęd DVD i opcjonalny moduł LTE, który z dużą szybkością łączy ŠKODĘ OCTAVIĘ online – przy ściąganiu danych prędkość transmisji dochodzi do 150 Mbit na sekundę.

Wnętrze prezentowanego modelu OCTAVIA RS to jednak kilka zmian. We wnętrzach wszystkich modeli OCTAVIA RS dominuje czerń. Przeprojektowana wielofunkcyjna trójramienna kierownica jest wykonana ze skóry i oznaczona logo RS. Zmieniono na niej też układ przycisków i dodano nowe chromowane pokrętła. Pojazdy z przekładnią DSG, jak wersja testowa, posiadają dodatkowo manetki. Przednie sportowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami mają tekstylną tapicerkę w kolorze czarnym. Fotele zdobi logo RS i przeszycia w kolorze czerwonym, które znajdują się także na skórzanej kierownicy, podłokietnikach oraz na desce rozdzielczej pokrytej Alcantarą. Sportowego wyglądu samochodu dopełniają ozdobne listwy z wykończeniem karbonowym i aluminiowe pedały.

Virtual Cockpit o sportowym układzie

W standardowym wyposażeniu można znaleźć Virtual Cockpit z dodatkowym układem sportowym. W standardzie jest także wybór trybów jazdy. W wariantach RS występują również wszystkie systemy wspomagania kierowcy dostępne dla gamy modelu OCTAVIA czwartej generacji. Należą do nich nowy system antykolizyjny (Collision Avoidance Assist), system ostrzegania przy wysiadaniu (Exit Warning) i system ostrzegania o ruchu lokalnym (Local Traffic Warning).

Silnik diesel… jest super

Zapewne w tym momencie wielu czytających oburzy się, jak można zachwycać się „śmierdzącym i nieekologicznym dieslem”. Niestety muszę ich rozczarować, nowe silniki diesla niewiele mają wspólnego z przywiezionymi wrakami zza granicy, którym zredukowano przebieg o 100 tys km. Nowo sprzedawane jednostki są idealne, ze względu na niskie spalanie, wysoki moment obrotowy i dynamikę jazdy. Taki też był silnik 2,0 TDI 200 KM, który posiadał testowy model.

Zważywszy zaś, że z Krakowa do Warszawy jechałem elektrycznym modelem, powrót dieslem był „powrotem do normalności”. Nie musiałem już uważać, aby jechać delikatnie i nie przekraczać 110 km/h. Po prostu jechałem swoje…

Co ważne, zasięg tego modelu, podczas normalnej jazdy na trasie wynosił ponad 900 km.

Sportowa dusza

OCTAVIA RS, oprócz efektownego „sportowego opakowania” posiada też niższy o 15 mm prześwit. Na trasie, podczas dynamicznego pokonywania zakrętów elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego XDS+, będąca funkcją układu stabilizacji toru jazdy ESC, polepsza bezpieczeństwo i ułatwia prowadzenie samochodu. XDS+ lekko przyhamowuje odciążane koło po wewnętrznej stronie łuku, by większy moment napędowy przenieść na koło po zewnętrznej stronie łuku drogi i zwiększyć zwrotność OCTAVII.

Test ŠKODY OCTAVIA RS – na trasie

Jak wspominałem w modelu był silnik Diesel mocy 200 KM. Pozwala on na jazdę z prędkością ponad 240 km/h i na przyspieszenia 7,3 sek. Dodatkowo moment obrotowy 400 Nm i automatyczna przekładnia DSG sprawiają, że po każdym naciśnięciem gazu, model gwałtownie przyspiesza.

Ale także podczas spokojnej jazdy w mieście pojazd wzbudza sporo emocji. Jest to spowodowane charakterystycznym odgłosem wydechu. Gdy systemem MODE zmienimy ustawienia sztywności zawieszena i reakcji poszczególnych podzespołów, zmianie ulega również dźwięk pracy układu wydechowego. Możemy więc zmienić od schematu ECO, gdzie głos jest wyłączony, poprzez Normal, aż po SPORT gdy mamy rasowe brzmienie.

Co ważne, pojazd nie jest wersją zużywającą dużo paliwa. Po przejeździe 1500 km, średnie zużycie paliwa wyniosło tylko 5 l/100 km. Warto zauważyć, że jest to jeden z niewielu modeli, którego zużycie było idealnie zgodne z danymi WLTP.

Ta niska wartość jest możliwa dzięki „żeglowaniu przy wyłączonym silniku”. Oznacza to, że włączając system ECO i ściągając nogę z pedału gazu, samochód jedzie tylko siłą rozpędu.

Czwarta generacja OCTAVII to również ogromne zaangażowanie w systemy bezpieczeństwa. Oto najważniejsze systemy:

Nadzór odstępu, Front Assist, z predykcyjną ochroną pieszych

Predykcyjna ochrona pieszych znajduje zastosowanie w ruchu miejskim: w zakresie od 10 do 60 km/h wyzwala hamowanie awaryjne, gdy pieszy zamierza niebezpiecznie przeciąć tor jazdy samochodu. Predykcyjna ochrona pieszych jest częścią składową opcjonalnego nadzoru odstępu, Front Assist, z funkcją hamowania awaryjnego w mieście.

Wykrywanie pojazdów w martwej strefie, Blind Spot Detect, i wspomaganie wyjazdu tyłem z miejsca parkowania, Rear Traffic Alert

Nowa, opcjonalna funkcja, Blind Spot Detect, ułatwia zmianę pasa ruchu. Wykorzystuje do tego celu dwa czujniki radarowe umieszczone z tyłu, których zasięg pomiaru wynosi 20 m. Gdy od tyłu szybko się zbliża jakiś pojazd lub znajduje się w tzw. martwym polu obserwacji, w obudowie lusterka zewnętrznego po odpowiedniej stronie zapala się ostrzegawcza lampka LED. Gdy kierowca mimo to włącza kierunkowskaz, LED kilkakrotnie jasno miga.

Również nowa funkcja Rear Traffic Alert ułatwia wyjazd tyłem z poprzecznego miejsca parkowania lub wyjazdu; bardzo wcześnie rozpoznaje zbliżające się poprzecznym torem samochody. Odpowiednie dane dostarczają tylne czujniki radarowe funkcji wykrywania pojazdów w martwej strefie. Ostrzeżenie jest stopniowane – optycznie, akustycznie, a na końcu automatyczne hamowanie. Wspomaganie wyjazdu tyłem z miejsca parkowania, Rear Traffic Alert, jest częścią składową funkcji Blind Spot Detect.

Wspomaganie cofania z przyczepą

Kolejną nowością w ŠKODZIE OCTAVII COMBI jest opcjonalne wspomaganie cofania z przyczepą, Trailer Assist – ułatwia manewrowanie tyłem z dołączoną przyczepą. Za pomocą dżojstiku, którym się ustawia lusterka zewnętrzne, kierowca określa kąt, z jakim chce skręcać tyłem. Gdy następnie ostrożnie dodaje gazu, funkcja sama skręca kierownicę odpowiednio do nastawionego toru jazdy. Gdy kąt między autem a przyczepą staje się zbyt ostry, rozlega się ostrzeżenie; krytyczne sytuacje automatycznie wywołują hamowanie awaryjne.

Inne funkcje wspomagania kierowcy

W odmłodzonej rodzinie ŠKODY OCTAVII znane już funkcje wspomagania kierowcy pozostały niezmienione. Wykorzystujący radar z przodu aktywny tempomat ACC pomaga kierowcy jadącemu z nastawioną prędkością utrzymać zadany odstęp od pojazdu jadącego z przodu. Nowo opracowany czujnik radarowy, umieszczony za atrapą chłodnicy, potrafi zależnie od wersji utrzymać prędkość jazdy do 210 km/h.

Asystent pasa ruchu, Lane Assist, wspiera kierowcę w utrzymywaniu zajmowanego pasa ruchu, w razie potrzeby samoczynnie korygując tor jazdy. Rozpoznawanie zmęczenia kierowcy, Driver Alert, wykrywa zmniejszanie się koncentracji kierowcy, proponując mu zrobienie odpoczynku w podróży. Gdy zagraża niebezpieczna sytuacja, włącza się proaktywna ochrona jadących, Crew Protect Assist: funkcja ta przymyka okna i dach przesuwny oraz napina pasy bezpieczeństwa kierowcy i pasażera. Crew Protect Assist współpracuje z funkcją Front Assist. Gdy dojdzie do zderzenia, seryjna funkcja hamowania antykolizyjnego nie dopuszcza do dalszego niekontrolowanego toczenia się ŠKODY OCTAVII.

Dla kogo?
Nowa OCTAVIA RS robi wrażenie swoją wszechstronnością i sportowym charakterem. Model jest klasycznym kombi, do którego zapakujemy walizki, namioty, sprzęt kempingowy, plecaki i wszystko co potrzebujemy na wyjazd na wakacje, czy eskapadę z przyjaciółmi. Usportowiona wersja RS sprawdzi się też jako wyznacznik stylu kierowcy. To idealny model dla miłośników kombi, dla osób nastawionych na aktywny styl życia i lubiących sportowy styl jazdy

Cena prezentowanego modelu OCTAVII RS wynosi w standardzie 160 200 zł. Ponieważ w modeli testowym dodano nieco dodatków, koszt wzrósł do 17 450 zł. Zapewne to jedyny powód który sprawia, że nie jest o model dla każdego.

Bogusław Korzeniowski

Tagi: nasz test, Skoda, Skoda Octavia, Skoda Octavia RS, Test, testy

Autor: Bogusław Korzeniowski

Ten wpis został opublikowany środa, 3 maja 2023 o 16:30 i przypisany do kategorii Bez kategorii. Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzezkanał RSS 2.0. Możliwości komentowania i pingowania są w tej chwili wyłączone.

Komentarze są wyłączone.