Ducati potrafi produkować dobre motocykle, czego przykładem są modele Multistrada i Hypermotard. Przyszedł jednak czas na nową Hyperstradę. Czy i tym razem włoski producent odniesie sukces? 

Na wstępie powiedzmy sobie szczerze – Ducati Hyperstrada to tak naprawdę doskonalsze połączenie Multistrady i Hypermotard. Oglądając pierwsze zdjęcia można dostrzec pewne podobieństwa do siostrzanych modeli, ale wszystko wydaje się być jakby lepsze (choć to akurat kwestia gustu). Przede wszystkim motocykl wygląda jeszcze bardziej futurystycznie i „dziko”, ale jest to niemalże normalne w przypadku jednośladów włoskiego producenta, które na tle japońskiej konkurencji zawsze prezentowały się agresywniej. Czy i tym razem design przypadnie użytkownikom do gustu?

Nie jest to najmocniejsza maszyna w ofercie Ducati. Silnik zamontowany w Hyperstradzie to Testastretta o pojemności 821,1 cm3 i mocy równej 110 KM przy 9250 obr./min. Moment obrotowy wynosi 89 Nm przy 7750 obr./min. Nowy jednoślad posiada ramę kratownicową i hamulce od firmy Brembo. Masa motocykla gotowego do jazdy jest równa 205 kg, a do zbiornika paliwa będziemy w stanie wlać 16 litrów benzyny. Nie mogło obyć się bez kilku elektronicznych wspomagaczy, także Hyperstrada otrzymała 8-stopniową kontrolę trakcji, ABS, system Ride-By-Wire oraz trzy tryby pracy: Urban, Touring i Sport. W przypadku wersji specjalnej tego modelu tryb Urban został zamieniony na Wet.

Wiele osób zapewne nie zauważyłoby w nowym motocyklu Ducati niczego nadzwyczajnego, warto jednak spróbować, jak ta maszyna jeździ, a będzie można się przekonać za ok. 55 tysięcy złotych

Tagi: ciekawostki, Ducati, Ducati Hyperstrada, motocykle, technika motoryzacyjna

Ten wpis został opublikowany piątek, 8 lutego 2013 o 9:32 i przypisany do kategorii Bez kategorii. Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzezkanał RSS 2.0. Możliwości komentowania i pingowania są w tej chwili wyłączone.